Lubię kłujące i twarde kwiaty mikołajka, bo wysuszone, zachowują swój niebieskawy lub fioletowy odcień i stają się efektywnym uzupełnieniem moich zimowych kompozycji – choinek piórkowych, choinek stożkowych ( nowość w mojej pracowni florystycznej ) i bajkowych bombek. Tej zimy miałam…
Blog.
Baśń. Róża z Byczych Gór.
Postanowiłam tym razem zamieścić na blogu strony trochę inną rzecz niż dotychczas, bowiem opowieść baśniową, skierowaną do młodego czytelnika, dorosłego i starszego czytelnika, czyli od nastu lat wzwyż. Oczywiście główną inspiracją stały się kwiaty, również te spotkane w miejscu bardzo…
Bratkowe Królestwo i Czarny Mróz – czyli fiołki ogrodowe w baśniowym kostiumie.
Tym razem wymyśliłam kwiatową opowieść, której bohaterem stanie się popularny w naszych ogródkach bratek zwany fiołkiem ogrodowym ( po łac. viola wittrockiana ). W tym przypadku jednak magiczne wątki poprzedzę poważnymi przemyśleniami na temat natury naszego wdzięcznego bratka. Lubię wplatać…
Malowane tulipany
Kiedy pisałam te słowa, był to już wtorek po Wielkanocy, a na zewnątrz po raz kolejny z rzędu panoszyła się biel. Śnieg nocą padał tak intensywnie, że mocno przyprószył gałęzie drzew, a moje myśli lodowaciały z każdym kolejnym płatkiem i…
Wędrówki stokrotek – opowieść pandemiczna
Wola życia i przetrwania najmocniej tkwi w kształtach niepozornych. Potwierdzają to szczególnie moje obserwacje przyrodnicze. Gdybym miała możliwości przeprowadzania konkursu na żywotność roślinnego bytu – pierwsze miejsce dostałaby stokrotka. Choćby dlatego, że odkąd pamiętam, zawsze spotykałam ją w nadmiarze, najpierw…
Bombka z magiczną opowieścią.
Magiczna, szklana kula była moim ulubionym gadżetem z baśniowego świata. Odkrywała zagadki przyszłości, pozwalała przenosić się wyobraźnią w najciekawsze miejsca, ale najbardziej podobało mi się w niej to, że pokazywała rzeczy piękne i te niepożądane. Jak to w baśniach, człowiek…
Monety judaszowe w kwiatowych dekoracjach.
Maseczka, którą nabyłam jeszcze na początku pandemii, szczelnie opina mi twarz, przez co momentami mam wrażenie, że zaraz się uduszę, poza tym parują mi okulary i niewiele widzę, a właściwie widzę otoczenie jak przez mgłę, ale może w obecnych czasach…
Choinka Królowej Śniegu zamiast zimowego krajobrazu…
Wśród rozmaitych noworocznych zaklęć jedno stało się pewne, nowy rok nie przyniósł śniegu, styczeń już na dobre się rozkręcił, a tymczasem cudownej bieli ciągle jak na lekarstwo, obecna aura tylko ostrością powietrza i porannym przymrozkiem kojarzy się z zimą, zielone…
Jaja wyrastające z zielonego mchu…
Zwiastunem nadchodzącej wiosny jest dla mnie zdecydowanie mech, kiedy wyłania się on zielonymi połaciami spod śniegu. Mam to szczęście, że nie muszę spacerować daleko, by go pozyskiwać, wystarczy, że zrobię sobie wczesnowiosenny spacer na moją działkę, zazwyczaj czuje się już…
Drewno i piórka w aranżacji zimowej.
O magii świąt Bożego Narodzenia nie będę się specjalnie rozpisywać, bo niczego nowego, ani odkrywczego nie wymyślę ( zostawiam to mądrzejszym ode mnie , choć z drugiej strony przyznaję, że jest to również i dla mnie czas wyjątkowy, chociażby z…